Zapomniane żródło.

Parę lat temu gościliśmy Suzette Hattingh, długoletnią współpracowniczkę ewangelisty Reinharda Bonnke’go, znanym z ogromnych zebrań w Afryce, którym towarzyszą liczne uzdrowienia i cuda. Suzette poszła w ślady swego ojca duchowego i zaczęła robić podobne zebrania przeważnie w Indonezji i w Papua. Widzieliśmy na własne oczy jak Duch poruszał się na spotkaniach w Warszawie.

Dużo rozmawialiśmy z Suzette o zdobywaniu ludzi dla Jezusa. Opowiadała o tym jakie osiągnięcia w tej kwestii maja kościoły w różnych krajach świata, a była w wielu krajach głosząc na konferencjach. Europa według niej jest na szarym końcu rozwoju kościoła. Nazwała kilka kościołów europejskich, które mają sukces na polu ewangelizacyjnym i jednocześnie nie idą na kompromis w głoszeniu ewangelii.

Kiedy zaczęliśmy rozmawiać o Polsce i trudnościach duchowych w kraju, nagle powiedziała, że powinnismy zrobić pewną rzecz. I to może pomóc przełamać duchowy zastój.

Róbcie na każdym spotkaniu kościoła Wieczerzę Pańską – powiedziała stanowczo, w swoim stylu. Znała jeden kościół w Niemczech, który w ten sposób zmienił atmosferę w mieście i ludzie zaczęli pragnąc Boga i przychodzić do kościoła. Wydało mi się to niepraktycznym i trochę niezrozumiałym. Odłożyłem ten pomysł na daleką półkę w swojej głowie. Czasami rozmyślałem nad tym zagadnieniem, ale nie miałem żadnego światła i prowadzenia od Boga.

Minęły dwa lata. I nagle temat wrócił. Zacząłem widzieć w Biblii więcej myśli na ten temat. Gdzieś usłyszałam mocne nauczanie o wieczerzy. I Bóg zaczął mi pokazywać niezgłębione bogactwa.

Kiedy Jezus ogłaszał nowe przymierze powiedział o kielichu – to jest nowe przymierze. Nie mówił, że krew którą przeleje na krzyżu będzie Nowym Przymierzem. Chociaż wiemy, że właśnie ta krew jest krwią przymierza. Ale kielich ostatniej wieczerzy nazwał przymierzem po to, byśmy 2000 lat pózniej mogli doświadczać mocy przymierza. Podnosząc kielich na każdym nabożeństwie, doświadczamy moc Nowego Przymierza, przez który zostały złamane wszystkie mocy diabelskie nad życiem wierzących.

Pewnego razu wierzący z Koryntu zapytały Pawła, dlaczego mimo naszej wiary mamy tyle chorych w kościele i wielu umarło? Takie pytanie musiało zaistnieć, bo Paweł odpowiedział na niego słowami: „dlatego miedzy wami tyle chorych…” Bowiem przystępowali do wieczerzy bez szacunku i wiary. Ja kiedyś myślałem, że dlatego, że mają tyle grzechów, dlatego dopadło ich przekleństwo jako konsekwencje ich grzechów. Ale Paweł nie określił, tego jako przyczyny chorób.

1Kor 11.25 Także i kielich, gdy było po wieczerzy mówiąc: Ten kielich jest nowy testament we krwi mojej; to czyńcie, ilekroć pić będziecie, na pamiątkę moję 26 Albowiem ilekroć byście jedli ten chleb i ten kielich byście pili, śmierć Pańską opowiadajcie, ażby przyszedł. 27 A tak, kto by jadł ten chleb, albo pił ten kielich Pański niegodnie, będzie winien ciała i krwi Pańskiej. 28 Niechże tedy człowiek samego siebie doświadczy, a tak niech je z chleba tego i z kielicha tego niechaj pije. 29 Albowiem kto je i pije niegodnie, sąd sobie samemu je i pije, nie rozsądzając ciała Pańskiego. 30 Dlatego między wami wiele jest słabych i chorych, i niemało ich zasnęło.

W. 25 – kielich jest Nowym Testamentem. Czyli decyzja, że Bóg nas uwolnił i wziął pod ochronę bez naszych wysiłków, a przez wysiłek Jezusa na krzyżu.
W. 26 – śmierć opowiadacie. W momencie śmierci rozdarta się zasłona, która jest symbolem oddzielenia nas od Boga i wszystkich jego łask.
W. 29 – slowo, które znaczy rozróżniać. Jeśli nie widzisz ciała i krwi w symbolach wina i chleba, to spożywasz niegodnie. To nie znaczy, że ty jesteś niegodny przez grzech, tylko że nie masz należytego szacunku. I grecki tekst tak to potwierdza. Słowo anaxios znaczy lekceważąc. Jeśli lekceważymy wieczerzę to mamy wiele chorych wsród nas, bo nie mamy dostępu do mocy zawartej w kielichu.

Jan Hus miał objawienie na ten temat. Właśnie symbolem Husytów został kielich otoczony przez promienie, które jakby wychodzą z niego. Historycy mówią, że przez około 100 lat Husyci nie przegrali żadnej bitwy z wojskami katolickich królów, którzy na życzenie Watykanu, chcieli spacyfikować Husycką prowincję. Wojska katolickie widząc flagi z kielichem Nowego Przymierza wpadały w panikę, a nawet zaczynały uciekać. Jeśli symbol na fladze miał taką moc, to jaką potęgę ma Sam Kielich?

Ktoś spytał mnie – i dlaczego zajęło ci 2 lata by to zrozumieć? Dobrze, że tylko tyle, bo niektórzy nie zrozumieli tego przez całe życie. A po drugie ważnym dla mnie jest by Duch Święty wytłumaczył mi to, nie jesteśmy prowadzeni przez ludzi, a przez Boga. Ludzie pomagają rozumieć, ale słowo ma przyjść od Boga.

Od 9 miesięcy mamy na każdym spotkaniu Wieczerzę. Słyszę od ludzi, jak mocno czują dotyk łaski za każdym razem kiedy przystępują do stołu. Czują się wypełnieni Duchem i przezywają obecność Jezusa. Tak jak w drodze do Emaus. W momencie kiedy Jezus złamał chleb z uczniami, zniknął, a im otworzyły się oczy i poznali Jezusa.

Przychodzimy do kościoła każdy z własnymi troskami, ale kiedy jest łamany chleb, to otwierają sie nam oczy. Zaczynamy widzieć Jezusa, a przestajemy widzieć problemy i troski i szarą rzeczywistość. A kiedy widzimy Jezusa przemieniamy się w ten sam obraz.

2 thoughts on “Zapomniane żródło.

  1. Piszesz o religii pełnej idei Czy warto robić ideologie z wieczerzy ? W imię kogo, Jezusa ? Kiedyś bawiles się razem z innymi – dając Duchowi więcej swobody i kosciol był pomiędzy wami, a teraz tworzysz wielki kościół i zamartwiasz się o to co sam firmujesz, pragniesz uznania tego co firmujesz i własnego poświęcenia,  a przeciez nie ma kościoła Andrzeja S.  Jest tylko kościół Jezusa Pozdrawiam, UK.

    29 wrz 2015 23:04 Andrzej Stepanov's Blog <comment-reply@wordpress.com> napisał(a):

    andrzejstepanov posted: "Parę lat temu gościliśmy Suzette Hattingh, długoletnią współpracowniczkę ewangelisty Reinharda Bonnke'go, znanym z ogromnych zebrań w Afryce, którym towarzysza liczne uzdrowienia i cuda. Suzette poszła w ślady swego ojca duchowego i zaczęła robić podobne "

    Polubienie

    • Mylisz młodzieńczy entuzjazm z swobodą Ducha Świętego. Właśnie teraz przyszła swoboda większa niż była. I starsi kościoła tak widzą i mówią. Jezus stał sie dla nas bliższy i to jest prawdziwa wolność w poznaniu Syna. Jn 8:32-36.

      Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s